Czy Wasze dzieci też mają takie pomysły i życzenia?
Zrobić coś na już, nie mając w ogóle pomysłu i potrzebnych materiałów?
U nas takie rzeczy są prawie na porządku dziennym :)
Chyba już się do tego przyzwyczaiłam.
Ostatnio hitem jest bajka "Kraina Lodu". Ogląda ją zarówno starsza, jak i młodsza córka.
Więc wcale mnie nie zdziwiło, jak córka zaproponowała, abym uszyła kostium Elsy.
Oczywiście kostium, który udało mi się zrobić z tego, co miałam akurat w domu, przypomina strój Elsy tylko kolorem. Ani jego forma, tkaniny, krój nie odzwierciedlają przepięknej sukni księżniczki z bajki.
Jedyną błyszczącą rzeczą, którą znalazłam, była serweta srebrna w gwiazdki,
Spódnica powstała z woalu niebieskiego, do którego doszyłam podszewkę z satyny kreszowanej białej.
Tren, który tak naprawdę był peleryną, również powstał z woalu, ale tym razem białego, bo niebieskiego już zabrakło.
Wszystko obszyłam lamówką, bo tego akurat też mam w domu po dostatkiem, tak samo, jak woalu :)
Bluzka, to jedyna rzecz, którą wyjęłam z szafy. Nie miałam ani tkaniny, ani czasu na uszycie nowej bluzki.
I wiecie co?
Mimo, że to nie był na pewno wymarzony błyszczący strój Elsy,
to córka i tak była zachwycona!
Widziałam niesamowitą radość w jej oczach.
I to, jak mnie uściskała i powiedziała, że jest piękny...
Jaki z tego morał?
W przyszłym roku też uszyję ;D
Jejku jaki piekny stroj! Dla mnie od razu Elsa... nawet jakbys nie napisala :) i cudna modeleczka :) Zycze jej duzo radosci z noszenia :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się podoba :) A córka nosi go nawet w domu :))))
UsuńFilmu nie znam (u nas królują lego i autobusy) :-( Ale sukienka prześliczna. Na prawdę cudnie wyszła :-) I modelka prezentuje się uroczo.
OdpowiedzUsuńTo koniecznie obejrzyj! Moje dziewczyny chcą go oglądać codziennie. Kiedyś oglądaliśmy tak Zaplątanych - teraz znamy już wszystkie dialogi z tej bajki :)
UsuńWdzięczna modelka,widać to na zdjęciach i więcej już nie trzeba,uśmiech wszystko mówi.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, moja modelka nie chciała zdjąć tego stroju, tak się cieszyła, że jest Elsą ;)
UsuńOd razu widac, ze to suknia Elsy. Moja juz wyrosla z takich przebieranek, teraz co najwyzej mozemy razem pochodzic na "szoping", a ja bym jeszcze tak chetnie poszyla takie sukienki krolewien.
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że już się naszyłaś takich sukien i teraz przyszedł czas na trochę inne sukienki :)
UsuńŚliczna! Zrobić coś takiego niby z niczego to dopiero talent - taka mama to skarb :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) W pierwszej chwili powiedziałam, że nie uszyję, bo nie mam z czego :) A po chwili zaczęłam szukać i coś się jednak znalazło :)
UsuńJa też zaraz wiedziałam z jakiej to bajki :) Pięknie wyszło, a radość dziecka jest bezcenna :)
OdpowiedzUsuńO! To może nie jest tak źle, skoro jednak widać z jakiej to bajki :)
UsuńSuper Ci wyszła! U mnie też szał na "Frozen". Hania już się odgrażała, że chce być Elzą, potem zmieniła na motyla, potem na Simbę z Króla Lwa - a bal dopiero 13.02 - poczekam na ostatnią opcję i coś będę kombinować. A od początku nie miałam wątpliwości, że to Elza, więc misja zakończona sukcesem :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Magdiczko :) Teraz to sama jestem ciekawa, co Twoja Hania wymyśli :D KOniecznie pokaż efekty :)
UsuńOoooo...jaka cudna księżniczka! Piękny kostium! Przypomniały mi się czasy jak to samo mówiłam do swojej mamy i czy było z czego czy nie, a w tamtych czasach to nic nie było, mama też zawsze coś wyczarowała:).Mamy to takie czarodziejki:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńChyba coś w tym jest, że mama zawsze coś znajdzie, wymyśli i zrobi :) Tak było, jest i tak już zapewne będzie.
UsuńPięknie jak na szybkie uszycie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :) Było bardzo szybkie szycie, najdłużej to lamówkę wszywałam, ale i tak nie było źle :)
UsuńPiękny kostium ! I nigdy bym nie powiedziała, że szyłaś go jeden wieczór. Wygląda niesamowicie i na pewno nikt nie będzie miał drugiego takiego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Faktycznie drugiego takiego nie było :)))
UsuńMasz tempo pracy i talent, że w 1 dzień wyczarowałas tak piękną kreację:)
OdpowiedzUsuńSuper, że Ci się podoba :) A kreacja naprawdę prosta do uszycia, tylko potrzeba wprawy przy wszywaniu lamówki ;D
UsuńPiękna i najważniejsza ta radość Dziewczynki :)
OdpowiedzUsuń