16 października 2014

Flokowanie i wyzwanie panelowe

Już kiedyś pisałam, że panele wyglądają na łatwe do szycia, 
ale tak naprawdę, to są bardzo czasochłonne i i wymagają ogromnej precyzji.
Ważnym czynnikiem jest również dobór tkaniny.
 Najlepsze są materiały w podłużne pasy, w miarę gładkie i nie śliskie, 
bowiem takie kroi się w miarę sprawnie i równo.
Jednak, gdy w grę wchodzi organtyna, tak jak w tym przypadku, 
to jest co robić i nie każdy dotrwa do końca :) 
Teraz pewnie myślicie, że nie dotrwałam, ale nie - dotrwałam do samego końca.

Organtyna, z której szyłam panele, 
miała dodatkowo wzór w piękne kwiaty - tzw. organtyna flokowana.



Flokowanie - proces technologiczny polegający na nanoszeniu na przedmioty wykonane z tkaniny, drewna, szkła, tworzywa sztucznego lub gumy ozdobnej warstwy ze strzyży tekstylnej. Strzyża tekstylna to włókno z tworzywa sztucznego pocięte na odcinki długości od 0,3 do 5 mm.
 Strzyża tekstylna nazywana jest flokiem.
Powierzchnia przedmiotu, który ma być flokowany pokrywana jest klejem. Klej nanosi się za pomocą pistoletu natryskowego, wałka lub metodą sitodruku. Następnie za pomocą urządzenia elektrostatycznego, w polu elektrycznym 60 do 90 kV, pokrywa się flokiem warstwę kleju. Przedmiot flokowany jest uziemiony. Pole elektryczne sprawia, że włókna floku z dużą prędkością poruszają się w kierunku flokowanej powierzchni i wbijają się w warstwę kleju, ustawiając się prostopadle do niej. Po utwardzeniu się kleju odciąg elektryczny usuwa nieprzyklejone włókna.
Flokowana powierzchnia wyglądem przypomina zamsz ( źródło: Wikipedia).

Tak wyglądają tapety flokowane :) Niestety, nie należą do tanich.
źródło



I takie fajne wzory znalazłam przez przypadek :)
Mogą być fajną inspiracją do zaprojektowania własnego
pokoju szyciowego bądź pracowni.
źródło

źródło


Organtyna flokowana to tkanina przejrzysta, przepuszczająca światło. 
Bardzo efektownie wygląda w oknie ze względu na piękne wzory,
 które niestety utrudniają dokładne krojenie po nitce. 
Samo krojenie zabrało mi sporo czasu, ale w końcu się udało.
 Następnie zaprasowałam wszystkie boki. 
Wtedy mam pewność, że jest równo i będzie mniej problemów podczas szycia. 
Organtyna jest bardzo śliską tkaniną i "chodzi własnymi ścieżkami". 
Więc jak już skończyłam szyć wszystkie panele, to byłam z siebie dumna :) 

Każdą wyprasowałam i zawiesiłam na karniszu tak, jak miały wisieć finalnie. 
Okazało się, że nie muszę nic pruć, wszystko było dobrze. Odetchnęłam z ulgą.

I jeszcze jedna bardzo ważna rzecz: panele musza być obciążone,
 najlepiej i na górze i na dole. 
Jeśli nie będą , to dekoracja będzie wyglądać niezbyt atrakcyjnie.

W projekcie udział wzięli:
organtyna flokowana
woal gładki 
lamówka brązowa
taśma firanowa
obciążniki













Przypominam i jednocześnie zapraszam wszystkich do udziału w Rozdaniu Rocznicowym :) 


Pozdrawiam!

10 komentarzy:

  1. Podziwiam Cię, bo mnie szycie firanek przeraża. Najbardziej bałabym się, że nierówno wykroję. Druga rzecz to to, że osobiście wolę firany w najprostszej postaci - najlepiej bez wzoru i z wąską, delikatną gipiurą, luźno puszczone. Jak widzę, co szyjesz Ty i co wisi w oknach u moich rodziców, to naprawdę szczerze podziwiam was - szyjące firanki- za umiejętności i precyzję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Faktycznie najgorzej jest z mierzeniem i krojeniem. I...pewnie się zdziwisz, ale matematyka jest też bardzo ważna :) Jest dużo obliczania. Przy szyciu firan nauczyłam się precyzji, bo to j est konieczne zresztą nie tylko przy dekoracjach okiennych, ale w ogóle przy szyciu.

      Usuń
  2. Wow, jestem pod wrażeniem :) Jesteś mistrzynią! Panele bardzo mi się podobają, są delikatne ale z charakterem :) ŚLICZNE! No i dowiedziałam się co to flokowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi hi :) Mistrzynią to raczej nie będę nigdy, ale czuję sie coraz pewniej w szyciu i nie muszę już godzinami siedzieć przed poradnikami lub w wyszukiwarce ;)

      Usuń
  3. Super. Jestem z Ciebie dumna :-). Tak, to ja ;-D

    OdpowiedzUsuń
  4. Coraz częściej widuje panele w oknach sąsiednich domów. Chyba jakaś moda na nie zapanowała
    Gratuluję zdolnosci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Tak, teraz królują w oknach panele i rolety. Ale nie każdemu się podobają. Wiele osób zostaje przy tradycyjnych firankach :)

      Usuń
  5. idealne !!! pięknie komponuj się w tym wnętrzu !!!! cudowny !!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam na kolejne :)