Witajcie!
Uszyła mnie moja Pani ;)
Tkaniny dostała od Kasi na spotkaniu grupy Poznań Szyje,
no i musiała coś z tego wyczarować.
Więcej przeczytacie o spotkaniu TUTAJ.
To COŚ to ja ;D
Podobno namęczyła się strasznie i powiedziała, że nigdy więcej takich małych rzeczy do szycia.
Ale ja i tak wiem, że tylko tak mówi...
Wcześniej czy później uszyje mi kawalera - takiego, jakiego sobie wymarzę ;DDD
Miałam być jajkiem, ale nie wyszło i jestem chyba kurczakiem,
ale tego do końca nie wiadomo.
Dostałam czuprynę, Pani zrobiła z niej kitkę - włosy cienkie, nie było co związać,
ale w końcu się udało.
Uszyła mi spódniczkę i dobrze, bo nago nie chciałabym wystąpić ;D
A spódniczka jest szyta na miarę, więc leży idealnie.
Taką nosi teraz większość gwiazd hollywoodzkich.
Do tego ozdobniki typu kryształowe oczy, słoniki na szczęście i biedronka,
która mnie lubi, a ja ją.
Na samym końcu otrzymałam śliczne, zgrabne i powabne nóżki!
O takich marzyłam!
Mają piękne koronkowe skarpetki, są długie, szczupłe i oglądają się za nimi
wszystkie kurczaki płci męskiej.
Nawet na dziób nie patrzą! A przecież jest taki słodki ;)
Sesja musiała być wyjątkowa,
bo powiedziałam,
że inaczej się nie pokażę.
Mój czar,
powab,
seksapil
i naturalna opalenizna
musiały być uwiecznione w różnych pozach.
Buźka w dzióbek :*
Dla wszystkich ;)
Uwielbiam siedzieć na skalniaku.
Widzicie moje zgrabne nóżki?
Oglądać świat z góry...
Moje kryształowe oczy uwiodą każdego kurczaka...
Fiołki, fiołki, fiołki...i tak wolę trawę ;)
Z pozdrowieniami!
świetna kurka- zupełnie inna od tych pokazywanych na blogu:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Dzięki :) POzdrawiam!
Usuńmiało być jajko... no ale z jajka wykluwa się kurczak! ten tu niezwykle dorodny się wykluł i od razu gotowy na święta, pięknie przystrojony i jaki wygadany :)
OdpowiedzUsuńAniu spisałaś się na medal! trzymam za słowo i czekam na partnera dla pani kurczaczkowej ;) jak się rozkręcisz to będziesz śmigać z tymi małymi formami ;)
pozdrawiam cieplutko!
ha ha :D Ty już o rozkręcaniu :) A ja muszę najpierw ochłonąć, dojść do siebie po takim szyciu, a może kiedyś dojdzie kawaler ;P
UsuńDziękuje za bardzo miłe słowa :) Pozdrawiam!!
Super!
OdpowiedzUsuńOh jaki słodki jajkokurczak <3 pięknie Ci wyszedł :) Bardzo ładne szczególiki :) Pozdrawiam Ciebie i jajkokurczaka :D
OdpowiedzUsuńDzięki :) Również pozdrawiamy!!!!!
UsuńTy to masz wyobraźnię a ja dzięki Tobie uśmiech od ucha do ucha :) Świetny pomysł i realizacja :)
OdpowiedzUsuń