Firanka powstała na specjalne zamówienie dla Kamili :)
Uszyta z białego woalu kreszowanego, aby nie trzeba było prasować po praniu.
Kwiat i tunel uszyte z pomarańczowej satyny,
ale w tym przypadku stroną prawą jest jej matowy odcień.
ale nie za bardzo lubię jej błyszczącą stronę.
Lamówka również pomarańczowa.
Do kwiata doszyłam "kryształowy" guzik.
Firanka ma ten plus, że może być upinana w różny sposób.
Wszystko zależy od wyobraźni :)
Do zobaczenia!
Ania
Znowu kolejne cudo na okno. Musze sie zmobilizowac, musze sie zmobilizowac, musze sie zmobilizowac i tez w koncu uszyc cos na moje okna.
OdpowiedzUsuńHa ha :D Musisz się zmobilizować! I pokazać nam, co stworzyłaś. Czekam :)))
UsuńSuper:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agnieszka L-B
Pochwała od Ciebie, to największa nagroda! Pozdrawiam :)
UsuńŚlicznotka i daje pole do tworzenia różnych upięć. Super! Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńprześliczna! ja nie mam cierpliwośco do firanek, a jeszcze satynowa lamówka? no way!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ja za to najbardziej lubię szyć firanki!
UsuńPost adekwatny do tytułu bloga ;)) pięknie wyszło! podoba mi się pomysł z lamówką
OdpowiedzUsuńDziękuję. Cieszę się, że Ci się podoba :)
Usuńpiękna! trzecie upięcie podoba mi się najbardziej:-)
OdpowiedzUsuńDzięki! I to trzecie zostało :)
UsuńPięknie się prezentuje. Bardzo podoba mi się wersja z upięciem na boku :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że trzecia wersja wygrywa ;D Ale mnie też się najbardziej podoba właśnie ta ostatnia.
UsuńPiękna franka, ja niestety lub stety dla niektórych mam duże okna i wtedy już takie modele niekoniecznie tak fajnie wyglądają jak na małych oknach!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Faktycznie na duże okna pasują inne wzory, ale również są piękne. Nawet ten wzór można tak przerobić, aby pasował na duże okno :))
Usuń