To, co chcę Wam dzisiaj pokazać, to nie będzie suknia, sukienka, toczek czy welon.
Ale będzie ślubne.
I nie tylko ślubne, bo komunijne też...ale komunię pokażę innym razem.
Dzisiaj tylko ślub.
To coś, co robiłam już jakiś czas temu.
Przydało już się kilka razy i mam nadzieję, że jeszcze się przyda :))
Mowa o dekoracjach kościoła.
Kółka owinięte białym materiałem, do których doczepiony jest biały woal
z podwiniętymi bokami, aby się nie "siepał".
Zmieniają się tylko kolory kwiatów z materiału oraz wstążek
doczepionych do tych kółek na życzenie Pary Młodej.
Uzupełnieniem udekorowanych w ten sposób ławek
są szklane lampiony ze świeczkami,
materiały na klęczniku i krzesełkach
oraz
stojaki ze świeczkami.
Parom Młodym się podobało.
Czy Wam się podoba?
Nie wiem, ale mam nadzieję, że mi powiecie.
Czekam na szczere opinie :)
Malinowo...
Malinowo...
Zielono...
Fioletowo...
Różowo...
Na krzesełkach pierwsze litery imion Pary Młodej :)
Z pozdrowieniami :)
Ślicznie!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! Niektórzy nie lubią tej zabawy, już czytałam o tym nieraz na blogach, ale dla mnie jest to pewnego rodzaju nagroda za włożoną pracę w prowadzenie bloga. Dziękuję :)
Usuńpięknie:p
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba! :) Świetny pomysł na nie-kwiatową dekorację kościoła :) Ok, kwiaty przy ołtarzu to co innego, ale super że ławki, krzesła potrafisz - jednocześnie tak delikatnie i subtelnie oraz z elegancją udekorować przy pomocy tkanin, wstążek i świeczek :) I co równie ważne - dekoracje tego rodzaju zapewne można używać wiele razy :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie taka dekoracja jest do wielokrotnego użytku. Ale trzeba też o nią zadbać, bo materiał się brudzi, kółka również i musi być to odświeżone i prasowane. Dziękuję za miłe słowa :)
UsuńBrawo!
OdpowiedzUsuńWszystkie wyglądają uroczo. Moja ulubiona wersja kolorystyczna to ta różowa, bardzo pasuje do scenerii ślubnej:)
OdpowiedzUsuńNajwiększym plusem tej dekoracji jest to, że można zmieniać kolorystykę wg uznania :) A tę różową fotografowałam telefonem :( Zapomniałam zabrać aparat...Więc te zdjęcia nie oddają jej prawdziwego uroku.
Usuńto teraz trzeba to rozpromować! Mogę Cię podlinkować?
OdpowiedzUsuńHej Aniu ;D Pewnie,że możesz!!! Linkuj ile chcesz :) Bardzo miły gest z Twojej strony :) Pozdrawiam!
UsuńDekoracja z mojego ślubu to ta fioletowa. Wyglądała bosko (dosłownie i w przenośni bo przecież mowa o kościele :) ) Polecam moją siostrę jeśli ktoś planuje ślub > w sensie jako dekoratorkę a nie partnerkę do ołtarza ;) Pozdrawiam wszystkie fanki talentów mojej siostrzyczki :D Wercia
OdpowiedzUsuńWercia, jeszcze tak się nie naśmiałam czytając komentarze ;DDD ...partnerkę do ołtarza...A kto by mnie teraz chciał?!!! Jeden taki się znalazł i męczy się ze mną już 13 lat ;) A najbardziej bosko to Ty wyglądałaś, a nie dekoracja. I pamiętajmy o Madzince, która tę dekorację robiła, bo ja nie byłam w stanie ;) Dzięki Siostrzyczko :*
UsuńMysle, ze moglabys sie zdziwic ilu chetnych ustawiloby sie w kolejce po Twoja reke, ale ja nie reflektuje, jakby sie kto pytal ;p Mnie najbardziej przypadlo do gustu polaczenie bieli z zielenia.
UsuńHa ha :D nie, nie będę sprawdzać czy by się ktoś ustawił ;) Widziałam wszystkie na żywo i sama nie wiem, która była najładniejsza - każda miała TO COŚ:)
Usuńmiałam swój mały wkład w dekoracji z fioletowym akcentem na ślubie Werci, a niedawno sama skorzystałam z różowej dekoracji :) dzięki siorka jeszcze raz za cudne przybranie i zaangażowanie i poświęcony czas :) Madzia
UsuńMadzia, gdyby nie Twój wkład i to wcale nie mały, to byłoby ciężko z dekoracją Werci. Nie masz za co dziękować, bo to była dla mnie wielka przyjemność zadbać o dekoracje moich siostrzyczek :))) A cudnie to WY wyglądałyście i widziałam, jak Wasi już teraz mężowie, nie mogli oderwać od WAS oczu ;D
Usuń:) Ja zaczynam bardzo powoli myśleć o szczegółach własnego ślubu i takie boczne białe przyozdobienia ławek bardzo mi się podobają :) Również białe krzesełka z kokardami to coś na co zwróciłam kiedyś uwagę przeglądając ślubne inspiracje, bardzo romantycznie to wygląda i myślę że pasowały by nie tylko do kościoła ale też do sali weselnej. pięknie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :) Kokardy uwielbiam, więc gdzie mogę, tam je daję ;D I masz rację, że na salę weselną też mogą być.
Usuńpięknie! ale się napracowałaś:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pracy trochę było, ale najważniejsze, że się podoba :)
UsuńOczywiście że Madzia również baaardzo pomogła przy dekoracji kościoła w kolorach fioletu i również bardzo dziękuję mojej drugiej siostrzyczce, ale gdyby nie Twoje materiały to nie miałybyśmy czym zrobić tak ślicznej dekoracji dlatego doceniam również bardzo Twoją pomoc :))) całuski > Wercia!!!
OdpowiedzUsuńCałuski!!!! :))
Usuńwidać że robione z sercem :)
OdpowiedzUsuń